Śnieżnobiałe stoki, para nawoskowanych nart lub deska snowboardowa oraz 3 dni wspaniałych wrażeń. To może oznaczać tylko jedno – Skok na Stok! Za nami kolejna edycja projektu i kolejni zadowoleni uczestnicy. W tym roku zabraliśmy miłośników sportów zimowych do kraju, którego hymnem narodowym mogłaby zostać czołówka “Krecika” a godłem smażony ser. Flagę BITu dumnie mogliśmy wbić w stoki Herlikovic oraz Szpindlerowego Młyna.
Aby urozmaicić zjeżdżanie naszym uczestnikom, wprowadziliśmy element rywalizacji podczas wyścigów rzędów, gry w bule za pomocą kasków oraz konkursu na zawodowe akrobacje w snowparku. Oprócz wspaniałej koordynacji ruchowej uczestnicy wykazali się również nieokrzesanym duchem walki, a frekwencja w konkurencjach pozytywnie nas zaskoczyła. Wyłoniliśmy kilku zwycięzców, którzy otrzymali vouchery, dzięki którym będą mogli odkryć nowe miejsca na gastronomicznej mapie Wrocławia lub skoczyć nie na stok… ale tym razem w parku trampolin!
Całodniowe szusowanie nie odebrało energii naszym zajawkowiczom, więc mogli wykorzystać ją na integrację podczas Speed Dating oraz wieczornych gier zespołowych. Studencki wyjazd kojarzy się jeszcze z jednym istotnym elementem… tak, chodzi o imprezkę! Uczestnicy mogli poczuć się jak ruscy oligarchowie lub prekursorzy mody podczas imprezy tematycznej Faszyn From Raszyn. Mamy nadzieję, że bawili się tak dobrze, jak organizatorzy, tworząc dla nich Skok na Stok :).
Do zobaczenia za rok!
~ Dagmara de Jong
